Leśne Elfy i walka wręcz ?? - tak to jest możliwe :) Właściwie to jest mój ulubiony rodzaj armii (może dlatego, że gram przeciwko krasnoludom i Imperium (jazda) więc łuki niewiele są w stanie zdziałać) - ale w swoich listach umieszczam nieco więcej łuczników niż w tej i nie wsadzam Treemana. Taka armia to prawdziwe wyzwanie dla dowódcy. Zwycięstwa nią są o wiele bardziej efektywne i zazwyczaj nie słyszy się narzekania w stylu “to jeszcze ile masz strzałów 40 ??”. Ten styl gry niesie jednak za sobą pewne niedogodności: jednostki Woodów nie są tak skuteczne w bespośredniej walce jak kluczowe jednostki innych armii (powiedzmy taka ciężka jazda…), a poza tym, sa drogie. Są jednak i jasne strony - żeby oddział piechoty był skuteczny potrzeba od 16 do 25 modeli (nie licząc goblinów) - Driad wystarczy 7 (lub nawet 5). Naszi żołnierze są drodzy - to fakt - ale za to wszędzie ich pełno. Co z tego, że przeciwnik może mieć dwa razy tyle wojska skoro to mywybieramy z kim, gdzie i kiedy bedziemy walczyć - to sprawia, że nas jest więcej. No ale do rzeczy:

  Archmage - Generał, Lv 4, PoK, AoA 315 p.
  Mage - Lv 2, WoJ 155 p.
  Mage - Lv 2, 2xDScroll, Unicorn 205 p.
  Glade Guardian - na orle, Lekki pancerz, włócznia, HoD, SoP 174 p.
5 Archers 65 p.
6 Glade Riders - Full CMD, War Banner 191 p.
25 Glade Guard - Full CMD, Lekki pancerz, tarcza 275 p.
6 Dryads 120 p.
7 Dryads 140 p.
7 Wardancers 105 p.
1 Treeman 250 p.
  TOTAL 1995 p.

Jak widać w armi tej ciężko poszedłem w magię. Wynika to z tego, że moi przeciwnicy też lubią sobie poczarować (nawet Krasnoludy wytaczają Anvila) i trzeba się jakoś bronić. No i magia (ta dobrze użyta) jest bardzo zabujcza, a w armii gdzie nie ma strzelających trzeba sobie jakos radzić na dystans (w 3 turze każdy przeciwnik traci ostatniego DScrolla :) ). Oczywiście jeśli nie ufasz magii możesz się jej z tej listy pozbyć. Łatwo to osiągnąć wywalając wszystkich magów (poza jednym jednopoziomowym z 2 DScrollami), zamiast nich można wstawić Lorda na Smoku z HS i GG na koniu, który bedzie jeździł z GR zamiast Maga na Unicornie.

Jak grać taką armią??

Wbrew pozorom nie jest to armia w stylu “Naprzód marsz”. Trzeba się bardzo napocić by coś nią osiągnąc. Należy pamiętać głównie o dwóch rzeczach: Jednostki Wood Elfów nie mają szans w pojedynczym starciu z żadną “szeregową” jednostką (zabija nas CR) oraz skirmishe mogą maszerować nawet gdy są 8” od wroga i mogą maszerować w każdą stronę. Sposób na wygranie jest taki: Izoluje się jakąś jednostkę (tu przydaje się magia: Tree-singing) później otacza ją i niszczy. Wojsko rozbiega się, i ten manewr powtarza się. Wymaga to wprawy, ale jak już się opanuje tą strategię okazuje się ona bardzo przydatna. Chcesz poznać jej skrócony kurs zajrzyj tutaj. Granie tą armią jest bardzo przyjemne, wymaga czasu na namysł, doświadczenia i planu. Wygranie z tego typu listą przynosi prawdziwą satysfakcję. Polecam :)

Co i jakim oddziałem??

Magowie są po to by spowalniać i rozbijać przeciwnika. Jeżeli na polu bitwy znajdują się jakieś bagna czy rzeka, przynajmniej 2 Magów powinno mieć Mistress of Mash (to podstwowe zaklęcie więc możesz je wybrać). Na początku tury magii wypuszczamy wszystkie czary ofensywne (no powiedzmy 2 musi nam przecież zostać pare kostek :) ) i spalamy Kości i Scrolle przeciwnika. Później gdy już jest bezbronny Treesingujemy lasy na drogę jego oddziałów i Mistress Mashujemy jego kluczowe jednostki. By to zablokować przeciwnik użyje Scrolli to dobrze - w następnej turze bedzie zupełnie bezbronny, jeżeli nie - to jeszcze lepiej - złamiemy mu linię i w ten sposób łatwo wyizolujemy jego jednostki). GG na orle ma po prostu zabić maszyny wroga (w 2 turze już ich nie ma - overrun) i ewentualnie zawalczyć ze strzelcami oponenta. 5 łuczników strzela do innych strzelców (może przy szczęściu jakiś oddział spanikuje), GR z Magiem na Unicornie jadą do przody by zabijać oddziałyu strzelając (dla nich to pestka), lub w przypadku ich braku wciągać przeciwnika w pułapki. GG ustawiają się w dogodnej pozycji do flankowania (kasują bonus za szeregi i wnoszą własny). Driady i Treeman szykują się na jeden oddział wroga, a Wardancerzy i drugi oddział Driad na drugi (jeżeli jest tylko jeden to nie ma problemu - jak są trzy to wystarczy przesunąć ten darmowy las - jeden na pewno nie przejdzie. Pamiętać należy o tym by zawsze atakować w takich miejscach by nie narazić się na kontrszarżę - jeżeli ktoś naz zaszarżuje podczas już trwającej walki to jest na prawdę ciężko …