To moje druga bitwa z Empire. Mój przeciwnik wiedział już czego ma się spodziewać i przygotował się na to. Wybraliśmy również inną metodę wystawiania terenów - każdy z graczy wybiera jeden teren z puli (2 lasy, 2 wzgórza) i wykłada go gdziekolwiek na swojej połowie stołu. W dowolnej chwili gracz może powiedzieć stop - wtedy bierze swój ostatni teren, potem jego przeciwnik ma jeszcze jeden wybór i zaczyna się grać. Rzut kostką decyduje o pierwszeństwie wyboru.

Wood Elves:

  Anayam Ka’Leith - Generał
Glade Guardian na koniu z włócznią i lekkim pancerzem, HoD, Enchanted Shield		 133 p.
  Jorlael
Mage Lv 1 2xDScroll		 120 p.
  Da’Areith
Bladesinger		 135 p.
6 Archers 78 p.
5 Archers 65 p.
5 Archers 65 p.
6 Glade Riders - Full Comand (War Banner) 191 p.
20 Glade Guard - LA, Shield, Full Comand 225 p.
6 Dryads 120 p.
6 Dryads 120 p.
7 Wardancers - First Dancer 126 p.
6 Waywatchers 120 p.
  Total Army Cost 1498

Imperium

  Kapitan - miecz +2 S na koniu w zbroi - generał (z jazdą)  
  Mag Lv 2, 2xDScroll (z jazdą)  
  Kapitan - pieszo (w regimencie Great Swords), BSB  
22 Great Swords champion  
16 Knights - ci z młotami  
10 Handgunners  
2 Mortary  
  Total Army Cost 1500

Mój przeciwnik wystawiał się jako pierwszy. Oto jak wyglądało pole bitwy:

Wood Elves Tura I:

Marsz wszystkimi Łucznikami (do lasu) ruch wszystkich pozostałych jednostek do przodu). GG strzela HoD Arrow w oddział Handganersów, zabija 5 reszta zbiega z pola). Way Watchersi zabijają jednego obsługującego Mortara.

Empire Tura I:

Mag próbuje rzucić na siebie czar tworzący ognisty miecz (Fire Lore) - nie wychodzi mu :) - zero (!) ruchów.

Wood Elves Tura II:

Wszyscy Łucznicy podchodzą do krawędzi lasu (2” niecałe), Driady i War dancerzy zajmują nieco wygodzniejsze pozycje w lesie GG podchodzi prawie do jego krawędzi, GR maszerują by stanąć z boku oddziału jazdy (tam gdzie kiedyś byli Hand Gunersi). Łucznicy i Way Watchersi strzelają w Mortar - nic (!!!) - tak fatalnych rzutów dawno nie miałem.

Empire Tura II:

Great Swords maszerują w stronę lasu (są jekieś 6” od niego). Jeden mortar przestrzela, drugi zabija jednego GR. Magowi znowu nie udaje się rzucić na siebie tego czaru.

Wood Elves Tura III:

GR okrążają jazdę (ustawiają się na jej tyłach) ustawiając się w dogodnej pozycji na szarżę w Mortary. Łucznicy znowu w ogóle nie trafiają w załogę maszyn (najgorszy dzień łucznictwa Leśnych Elfów). Driady Wychodzą z lasu i stają przed Great Swordami, w ten sposób by uniemożliwiali oni szarżę jazdy :). War Dancerzy przesuwają się na prawy skraj lasu by zagrażać flance Jezdnych, a GG ustawiają się twarzami do nadchodzącej wkrótce jazdy.

Empire Tura III:

Jazda Maszeruje w stronę lasu (zatrzymuje się 1” od niego), Mortar przestrzela (celuje w GR), Great Swordsi szarżują na driady ale nie zdają testu strachu i stoją w miejscu :).

Wood Elves Tura IV:

GR szarżują na mortar, zabijają załogę i Overranują na drugi mortar nie oszczędzając nikogo. War Dancerzy wychodzą z lasu i zatrzymują się po prawej stronie rycerzy zagrażając ich flance a jednocześnie nie będąc widzianymi. Driady podobnie postępują z drugą flanką Rycerzy, natomiast drugi ich oddział staje 1” od Great Swordsów dając miejsce GG na wyjście z lasu, Łucznicy stojący naprzeciwko Jazdu wchodzą głęboko w las uniemożliwiając szarżę. Salwa z łuków powala 4 GS.

Empire Tura IV:

Jazda cofa się o 3” i odwraca w stronę lasu (?). Great Swordsi znowu szarżują na Driady. Tym razem udaje im się to - walka kończy się stratą 4 GS (-1 A), jednak dzialni rycerze stoją dalej i walczą.

Wood Elves Tura V:

GR maszerują zatrzymując się na tyłach jazdy, Draidy zajmują pozycję przed nią, GG przesuwają się na lewą stronę Jezdnych. Draidy (+1A) zabijają 5 GS mimo to mój przeciwnik upiera się, że oddawać może i tak 12 (!), Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu wyrzuca same 5 i 6 i wybija do mogi oddział Driad (wiem to jest niemożliwe !). Na szczęście wszystkie moje jednostki zdają Ld.

Empire Tura V:

Jazda odwraca się w stronę GR by przyjąć szarżę. GS nie robią nic (czekał na szarżę do przyszłej walki).

Wood Elves Tura VI:

Szarża - jazda zostaje otoczona przez: GG z jednej Flanki War Dancerów z drugiej Driady na tyłach i GR od frontu. Pada koło 6 jezdnych (miałem fatalne rzuty na killing Blow z 12 kostek ani jednej 6!!), i cały oddział GR (??). Walka skończyła się moją 5 punktową przewagą i Jazda Łamie się. Przez kolejny fuksiarski rzut o 1” cal ucieka od pogoni (grrr…). Łucznictwo zostawia w oddziale GS tylko 7 żołnierzy.

Empire Tura VI:

Jazda zbiera się (2” od krawędzi !!), GS podchodzą do krawędzi lasu.

Wood Elves Tura VII:

Znowu szarża na jazdę. Tym razem driady szarżujące na front oddziału jazdy zabierają jeźdźcom atak zapobiegając jakimkolwiek stratom. Ginie 5 rycerzy (teraz Killing Blow podziałał zgodnie ze średnią) i Rycerze w popłochu opuszczają pole bitwy. Łucznictow uszczupla oddział GS tylko do 3 modeli.

Empire Tura VII:

GS szarszują na Łuczników (po stand and shoot zostają tyklko 2 modele - oczywiście zapomniałem o teście paniki…) po walce zostaje tylko BSB - nie ginie żaden łucznik (2 i 3 na trafienie).

Podsumowanie:

Wood Elves: 300 (ćwiartki) + 100 (generał) +100 (sztandar jazdy) +1350 (wojsko - nie wiem ile kosztował BSB) = 1850 p.

Empire: 120 (driady) + 191 (GR sztandar odzyskałem) = 311 p.

Wood Elves wygrywają przewagą 1539 p. - masakra.

W bitwie tej było kilka błędów (GS mogli zaszarżować na GG a nie czekać aż walka się zacznie), i mnustwo pecha (2 tury łucznictwa nic nie dały, nie dogoniłem jazdy), ale i tak grało się super…